Placuszki jogurtowo-twarogowe z malinami, jogurtem i musem malinowym
- pół opakowania mieszanki na racuchy od Piekarni POLFEM
- 2 jajka
- około 300 ml jogurtu naturalnego
- około 170 g twarogu chudego
- garść malin (świeże w sezonie lub mrożone poza sezonem)
- 2 łyżki cukru
- olej roślinny do smażenia
- jogurt naturalny
- maliny
- cukier
Sposób przygotowania:
Czasem można lekko zaszaleć i zjeść śniadanie na słodko, ale tylko pod warunkiem, że nie macie żadnych przeciwwskazań co do użycia m.in. cukru w daniach, tak jak ja miałam przez całą ciążę. Oczywiście można zastosować zamienniki dla niego takie jak ksylitol, czy sorbitol, ale pamiętajcie, że cukier to zawsze cukier i starajcie się go używać z głową!
W misce mieszamy wszystkie składniki – mieszankę na bezglutenowe racuchy od Piekarni POLFEM (kupisz tutaj), jajka, jogurt, twaróg, cukier i maliny. Konsystencja ciasta powinna być jak gęste ciasto naleśnikowe – nie może się za bardzo rozlewać na patelni.
Na kuchence rozgrzewamy patelnię wraz z olejem.
Za pomocą łyżki nakładamy odrobinę ciasta na patelnię i smażymy placuszki, aż będą rumiane po obu stronach.
W czasie smażenia placuszków możemy przygotować mus malinowy.
Do rondelka wkładamy maliny, stopniowo do nich dodajmy cukier – mus powinien być słodki, ale w trakcie dodawania sprawdźcie, czy poziom słodyczy już Wam odpowiada, w końcu owoce same w sobie mogą być słodziutkie. Jeśli używacie mrożonych malin – dolejcie malutką ilość wody. Całość odparowujemy z nadmiaru płynu, a jak już mus będzie gęsty, przecieramy go przez drobne sitko, żeby pozbyć się pesteczek.
Na talerzu układamy kilka placuszków jogurtowo-twarogowych. Placuszki polewamy pozostałym jogurtem naturalnym i słodkim musem malinowym.