Domowa pizza z prostym sosem pomidorowym i ulubionymi dodatkami
SKŁADNIKI NA CIASTO DO PIZZY:
- 500 ml mąki pszennej
- 7 g drożdży instant
- około 200 ml ciepłej wody (nie gorącej)
- 2 łyżki oleju z pestek słonecznika
- 1 łyżeczka soli
- niecała łyżeczka cukru
SKŁADNIKI NA DOMOWY SOS POMIDOROWY:
- 1 puszka pomidorów (krojone)
- 2-3 ząbki czosnku
- 1 czerwona cebula
- pół łyżeczki papryki wędzonej
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- sól
- świeżo mielony pieprz
- masło/olej do smażenia
- *papryczka chili / suszone płatki chili dla zaostrzenia smaku
Sposób przygotowania:
Prosty i szybki obiad, który pokochają wszyscy! No dobrze, z tym szybki to nie tak do końca, bo przepis wymaga chwili cierpliwości, żeby ciasto z dodatkiem drożdży mogło spokojnie wyrosnąć. Poza tym, reszta przygotowań to tylko około 20 minut pracy – w tym 15 minut pieczenia 🙂
Prawda, że szybo? Gdyby dało się jeszcze przyspieszyć proces wyrastania ciasta…
Najlepszą pizze jadłam na Sardynii w małej knajpce gdzieś w Cagliari – cudownie – nie za grube, nie za cienkie – chrupiące ciasto, sos z dojrzałych na słońcu pomidorów i kilka prostych dodatków. Smak, którego nie da se podrobić i którego w Polsce jeszcze nie spotkałam. My jakoś lubujemy się w puszystych pizzach ociekających serem i ukrytych pod tuzinem dodatków, jakby im więcej oznaczało tym lepiej…
Oczywiście moja domowa pizza nie przypomina smakiem tej włoskiej, choć bardzo się starałam 🙂 ale jest naprawdę pyszna i warto cierpliwie poczekać, aż ciasto spokojnie wyrośnie!
Domowy sos pomidorowy
W garnku rozpuszczamy kawałeczek masła (lub oleju – ja zazwyczaj daję kapkę oleju i do tego kawałek masła – dzięki temu masło się nie przypala), na którym podsmażamy cebulę pokrojoną w kosteczkę i drobno posiekany czosnek. Dodajemy wędzoną paprykę. Cebulę smażymy, aż delikatnie zmięknie, a całość w trakcie smażenia mieszamy, żeby czosnek się nie przypalił.
Do podsmażonej cebuli dodajemy krojone pomidory w puszce i doprawiamy całość solą, świeżo mielonym pieprzem oraz suszonym oregano. W tym momencie możecie również nieco zaostrzyć charakter sosu i dodać do niego papryczkę chili, piri piri, suszone płatki chili lub inną, ognistą przyprawę. Mój sos pozostał w wersji łagodnej, a wersja sosu dla Piotrka była bez dodatku soli.
Sos dusimy na minimalnej mocy palnika, pod przykryciem z delikatnym rozszczelnieniem. Mimo, że nie dolewaliśmy wody, a sos już na początku był dość gęsty, to dusimy go, aby całość przeszła smakami pomidorów i przypraw i była naprawdę gęsta – niemal jak pasta.
Mój sos pyrkał na kuchence około 1,5 h – jest to akurat czas, w którym ciasto na pizze będzie wyrastać.
Nadmiar sosu można przełożyć do słoiczków, zawekować lub zamrozić i wykorzystać przy innej okazji – ja wykorzystałam jako sos do ziemniaków dla Piotrusia.
Domowe ciasto na pizze
Z tych proporcji przygotowałam 2 średniej wielkości pizze.
Do dużej miski Wsypujemy mąkę pszenną, dodajemy drożdże, sól, cukier i dolewamy wodę oraz olej. Ciasto zarabiamy ręką, aż składniki się połączą, a następnie przekładamy na stolnice i wyrabiamy rękoma przez kilka minut – do uzyskania jednolitej, gładkiej i miękkiej kuli.
Wyrobione ciasto przekładamy do miski i… teraz jest czas na to, żeby ciasto wyrosło. Można to zrobić co najmniej na 2 sposoby:
1 sposób – „błyskawiczny”, czyli miskę z ciastem przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce. Ciasto będzie wyrastać około 1,5 godziny.
2 sposób – powolny, czyli miskę z ciastem owijamy szczelnie folią spożywczą i odstawiamy na bok na kilka godzin. Moje ciasto powoli rosło w temperaturze pokojowej na blacie kuchennym przez niecałe 8 godzin.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na stolnice i lekko wyrabiamy.
Domowa pizza z sosem pomidorowym i ulubionymi dodatkami
Piekarnik nagrzewamy do 250 stopni w opcji grzanie góra-dół. W piekarniku nagrzewamy również blachę, która posłuży nam za kamień do pizzy – chyba że takim kamieniem dysponujecie.
Ciasto dzielimy na pół i każdy z kawałków rozciągamy w rękach na cienki placek (ale nie tak, żeby świat było przez niego widać). Placek układamy na papierze do pieczenia.
Placki smarujemy sosem pomidorowym. Następnie układamy ulubione dodatki – u mnie były to pieczarki, szalotka, tarty, kosi ser i szynka prosciutto. U Męża zamiast szynki pojawiła się kiełbasa chorizo i kilka zielonych oliwek, a Piotrek zjadł z samym sosikiem 🙂 a z czym będzie u Was?
Placki pizzy ostrożnie układamy na nagrzanej blasze i pieczemy 15 minut.
Uwaga – podany czas realizacji nie uwzględnia wyrastania ciasta.