Grzanka z gorgonzolą i jajkiem sadzonym, oprószona odrobiną suszonych płatków chili

Sposób przygotowania:

Czy da się przygotować wyjątkowe śniadanie nie spędzając w kuchni całego poranka? Na szczęście się da. Moim niezawodnym sposobem na taki właśnie efekt wow u swoich bliskich są różnego rodzaju grzanki. Tak brzmi dość pospolicie, ale ten mały, chrupiący kawałek chleba, może wynieść danie na najwyższy poziom. Wszystko zależy od tego, co na taką grzankę trafi i jak ją podamy. 

Tym razem na chrupiącym pieczywie rozpływa się gorgonzola, a całość podana jest z jajkiem sadzonym. No dobrze, ale nie zdradzając wszystkiego niema w pierwszym akapicie, przejdźmy do sposobu przygotowania 😉

Na patelni szykujemy grzanki. Kiedy jedna strona zrobi się już chrupiąca i rumiana, obracamy kromki pieczywa. Na wierzchu układamy kawałki sera gorgonzola. Patelnie przygrywamy – dzięki temu ser rozpłynie się po powierzchni chleba.

Na drugiej patelni, w tym samym czasie szykujemy jajka sadzone.

Gotowe grzanki z płynną gorgonzolą układamy na talerzu. Dodajemy odrobinę zielonych listków, cieniutko pokrojonego, świeżego ogórka i jajko sadzone. Całość oprószamy odrobiną soli morskiej i suszonych płatków chili.