Delikatne ragù z cielęciny ze świeżym makaronem tagliatelle

Sposób przygotowania:

Podczas ostatnich wakacji zakochałam się we włoskiej kuchni. Zawsze była bliska mojemu sercu, ale mając możliwość spróbowania tych wszystkich makaronów, pizz, czy innych przysmaków na miejscu sprawiło, że kuchnia włoska nabrała dla mnie zupełnie innego wymiaru. Prosta i pełna smaku – choć czasem trzeba poczekać, tak jak w przypadku tego dania. Zapraszam na wolno gotowane, delikatne ragù z cielęciny z dodatkiem korzennych warzyw i świeżego makaronu tagliatelle.

W dobrze rozgrzanym, żeliwnym garnku rozpuszczamy olej roślinny z masłem. Obsmażamy na nim kawałki cielęciny pokrojony w większą kostkę.

Podczas gdy mięso się rumieni dodajemy obrane i pokrojone niedbale warzywa – marchew, korzeń pietruszki i korzeń selera, pokrojoną w szerokie piórka cebule, posiekany na mniejsze cząstki czosnek i przyprawy – oregano, rozmaryn, tymianek i słodką paprykę. Całość dokładnie mieszamy drewnianą łyżką.

Do podsmażonego mięsa i warzyw dolewamy litr bulionu, dodajemy zorana pieprzu kolorowego, ziarna ziela angielskiego i liście laurowe. Dolewamy również dwie puszki krojonych pomidorów (w sezonie letnim zastąpcie je słodkimi pomidorami – około 2 kg) oraz posiekaną natkę pietruszki (odrobinę zostawcie do podania) i wszystko delikatnie mieszamy.

Teraz pozostało nam cierpliwie czekać – ragù będzie się powoli dusić na wolnym ogniu, sos będzie odparowywał, a warzywa będą się rozpadać. Zajmie to około 2 godzin.

Kiedy danie będzie gotowe – mięso bez trudu podzielimy przy pomocy dwóch widelców na mniejsze cząstki (szarpana, duszona cielęcina), a warzywa będziemy mogli rozgnieść na ściance garnka żeliwnego.

Delikatne, duszone ragù z cielęciny podajemy ze świeżym makaronem tagliatelle. Danie podajemy posypane odrobiną natki pietruszki.