Świąteczne kruche ciasteczka z lukrem

Sposób przygotowania:

W tym roku klimat świąt jest mi szczególnie bliski. Drugich takich świąt nie będzie! A czekam na nie, jak dziecko na wymarzony prezent i tylko w duchu boje się, że za szybko miną. Na szczęście atmosfera świąteczna panuje u nas już od jakiegoś czasu, światełka choinkowe rozpromieniają dodatkowo wieczory, a każdy z nas ma sweter z reniferem już gotowy na wigilię 🙂

Z nieukrywaną wręcz przyjemnością lepiłam dziś te ciasteczka – gotowe chowam do puszki i dam rodzicom razem ze zdjęciami Bobiaczka – czy można podarować lepszy prezent niż ten prosto z serca? 🙂

Świąteczne kruche ciasteczka

Przygotowanie tych kruchych ciasteczek jest dziecinnie proste i zapewniam Was, że zdążycie spokojnie upiec cały zapas do świąt 🙂

Hmmm… a może by tak w tym okresie przedświątecznym dosypać im odrobiny cynamonu, albo mieszanki przypraw do piernika? Wtedy dostaniecie kruche ciasteczka z korzenną nutą, które będzie można chrupać do herbaty z goździkami i pomarańczą. Myślę, że na tą ilość ciasta spokojnie ćwierć łyżeczki wystarczy.

Zimne masło pokrojone w kostkę łączymy z mąką, skrobią kukurydzianą, cukrem pudrem i jajkiem. Dokładnie wyrabiamy ciasto rękoma.

Gotowe ciasto przekładamy na stolnicę, dzielimy na pół i rozwałkowujemy na cienki płat. Za pomocą foremki do ciastek wykrawamy kształty – i tak, aż zużyjemy całe ciasto.

Ciasteczka układamy na blasze ciasno – zachowają swój kształt – i pieczemy przez 25 minut w piekarniku nagrzanym do 170 stopni z termoobiegiem.

Upieczone i wystudzone ciasteczka dekorujemy lukrem i… czym tylko chcecie – u mnie to były srebrzyste koraliki. Ciasteczka możemy zostawić również bez ozdób – też będą pyszne 🙂

Mi wyszły dwie blachy pełne aniołków i reniferów.

Mąkę gryczaną i skrobię kukurydzianą znajdziecie tutaj.