Mango sticky rice, czyli lepki ryż z mango i odrobiną kardamonu
SKŁADNIKI NA MANGO STICKY RICE:
- 100 ml ryżu sypkiego
- 100 ml mleczka kokosowego
- 150 ml wody
- 1 mango
- *sól
- kardamon
- masło
Sposób przygotowania:
Jestem niepoprawną fanką ryżu gotowanego w mleczku kokosowym, a wszystko przez przepis na kokosowe risotto na śniadanie, znaleziony w książce Pawła Ochmana „Pyszności z roślin”
Na blogu znajdziecie moją ukochana wersje kokosowego ryżu podanego z jabłkami i cynamonem (przepis tutaj) i wariacje na temat kremowego risotto Pawła Ochmana (przepis tutaj). Uwierzcie mi, że jeśli raz spróbujecie ryżu gotowanego w mleczku kokosowym, to nie będziecie chcieli jeść niczego innego!
Mango sticky rice
W garnku zagotowałam wodę wraz z mleczkiem kokosowym. W trakcie gotowania płynu dodajcie szczyptę soli – pamiętajcie jednak, że ryż gotowany na sypko spije wodę i jeśli wsypiecie tam standardową łyżeczkę, jak przy gotowaniu ryżu w woreczkach, to zwyczajnie będzie za słony.
Po zagotowaniu się wody z mleczkiem kokosowym dodajemy ryż, przykrywamy garnek pokrywką i gotujemy go 15 minut na średnim/małym ogniu – tak, żeby woda w środku się gotowała, ale ryż nie wykipiał. W trakcie gotowania kilka razy możecie przemieszać zawartość garnka, żeby ziarenka nie przywarły do spodu i się nie przypaliły.
W trakcie gotowania się ryżu rozgrzałam patelnie i na kawałeczku masła podsmażyłam na niej pokrojone w mniejsze kawałki mango. Dolałam 2-3 łyżki wody, żeby mango się poddusiło.
Po kilku minutach duszenia mango zrobiło się miękkie na tyle, że rozgniotłam je tłuczkiem do ziemniaków, dodałam kardamon i dokładnie wymieszałam.
Dzięki temu, że ryż gotował się w nieco większej ilości wody niż zwykle, był bardzo kremowy i lepki. Cieplutki ryż nałożyłam do miseczek, a na wierzchu dodałam aromatyczną i słodziutką pulpę z mango.
Ryż się kleił, więc Piotrek mógł go jeść na kilka sposobów – rączka, łyżeczką i buzią 🙂 …no i u nas jak zwykle wersja bez soli 🙂